***
- Teraz możecie się pocałować .. - German złożył na moich ustach pocałunek. Przewiozłam go na wózku po za kościół gdzie przywitała nas nasza rodzina ..
***
Zerwałam się z łóżka tak szybko. Że przewróciłam stos książek stojących na mojej szafce nocnej..Dlaczego German był na wózku i czemu akurat gdy braliśmy ślub? Sny są dziwne to tylko zbieg okoliczności .. Nie mogłam się otrząsnąć po tym śnie bo boję się że z Germanem będzie coś nie tak. Poszłam do Violi która jeszcze spała. Postanowiłam jej nie budzić skoro ma wolne.. Zajrzałam lekko za jej drzwi bo chciałam spojrzeć na kalendarz ale narobiłam hałasu i Violetta się obudziła.
- Dzieńdobry Violu.
- Cześć Angie. To co jedziemy do taty ? - Viola wstała i wybrała z szafy jakieś cieplejsze ubrania.
- Po śniadaniu tak ..
- Nie mam apetytu. Nie wiem jak ty bo ostatnio nie miałaś ale .. - Jedyne co pocieszało Viole w tej sytuacji to to że mogłam być w ciąży. Postanowiłam że się jutro wybiorę do lekarza. Muszę czy tego chce czy nie. Chciałabym mieć córeczke lub syna ale jeszcze nie teraz. Jest trochę za wcześnie.. Poszłam do mojego pokoju i zaczęłam szukać ubrań w szafie. Wyciągnęłam dłuższe spodnie i sweter.. Zarzuciłam na siebie jeszcze bluzę ponieważ na dworzu padał deszcz . Zeszłam na dół ale o dziwo nie zobaczyłam śniadania na stole. Poszłam do Olgi a ona siedziała w kuchni i jadła śniadanie.
- Olga nie robisz dziś śniadania?
- Nie mam humoru - Olga dopiero wstała bo nie miała na sobie fartucha i mówiła dość zaspanym głosem .
- Dobra .. - Powiedziałam zdziwiona i otworzyłam lodówke . Szybko zabrałam się do jedzenia żeby szybciej móc pojechać do mojego narzeczonego. Może coś z nim lepiej ..
Zabrałam torebkę i wyszłam do zniecierpliwionej Violetty. Za chwilę wyszedł Ramallo i podwiózł nas do szpitala. No ale .. jakby mogło obyć się bez Olgi. Dosiadła się do nas i pojechała z nami.
Wysiadłam i dałam szybki krok żeby dowiedzieć się jakiś informacji na temat stanu zdrowia Germana.. Doszłam do sali numer 27 bo powiedziano mi że tam znajduje się German. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam mojego narzeczonego. Niestety cały czas w śpiączce. Viola przyszła zaraz po mnie .Usiadłyśmy razem przy jej tacie. Moje oczy się zaszkliły od płaczu, jednak udało mi się powstrzymać łzy i twardo trzymałam się po wypadku Germana.
- Angie pójde dowiedzieć się kiedy może się wybudzić dobrze?
- Czekaj Violu pójde z tobą.
- Nie , zostań z nim.
Siedziałam przy moim narzeczonym trzymając go za ręke .. nagle zobaczyłam że jego urządzenie zaczyna wydawać dźwięki i a z nim dzieje się coś dziwnego.. Lekarz kazał mi wyjść z sali .. stanęłam za szybą i widziałam jak lekarze ratują życie mojego narzeczonego .
______________________________________________________________________
Jest źle jest niedobrze :C
Z góry dziękuje za przeczytanie i opinie. :)
Rycze,leje,a świat się ze mnie smieje. Nawet geje mają ze mnie beke,mam tego dosc i ide pod apteke.
OdpowiedzUsuńKupie leki dla Germana bo ze mnie jest zajebista dama. Angie w ciaży,wielka draka Vilu ma już NEW chlopaka. Diego to przeszlosc,Leon najlepszy. Diego spierdalaj do chamskich wiepszy :-)