* Violetta *
Pocałowałam się z Leonem .. Ponownie . Cieszę się .. Leon mnie odprowadził i poszłam do domu. W domu nikogo nie było ..
- Halo .. Olga ? Angie .. Tattooo - Nikt się nie odzywał .. weszłam do kuchni i zobaczyłam Olge,
- Violciu nie bądź głośno . Przygotowuje tort dla Angie i nie chce żeby przyszła do kuchni .
- Nie martw się Olga wszystkiego przypilnuje . Już jutro urodziny Angie .. A ja wciąż nie mam prezentu ..
Wychodząc zobaczyłam Angie
- O Hej Violu już jesteś . Ide coś zjeść .. Co robi Olga ?
- A wiesz robi to.. to .. em .. tor przeszkód - Wymyśliłąm coś
- Tor przeszkód ? A po co niby ?
- A wiesz .. Takie tam .. Jak to Olga .. A .. przyniosę ci coś do jedzenia wolisz kanapke , jabłko a może naleśnika - Poszłam do kuchni .
Angie o mało co nie zobaczyła swojego tortu .. Olga się serio postarała .. Był śliczny .. Zaniosłam Angie owoce i wyszłam z domu. Rozjaśniło się i wyjrzało słońce . Wzięłam na wszelki wypadek parasolke .. O nie zapomniałam ! Przecież jutro ma być pokaz piosenek ! A my z Leonem mało ćwiczyliśmy . Poleciałam do Resto .. Nie zastałam Leona.. Lecz Ludmile i Diego śpiewających na scenie . Czy Diego czuje coś do Ludmily ? Nie mogę się tym zamartwiać. Śpiewali Destinada a Brillar. Bo jakże inaczej .. Przecież to słynny kawałek Ludmily .. W końcu zobaczyłam Leona ..
- Violu musimy poćwiczyć przecież to jutro .
- No właśnie o tym chciałam porozmawiać. Chodźmy lepiej poćwiczyć .
Ponieważ Leon już kończył prace poszliśmy do sali prób . Była tam Francesca , Camila , Maxi , Braco , Napo .. Ćwiczyli Algo Suena mi .. okazało się że dobrali się grupką . Nie dołączałam do nich bo śpiewałam z Leonem a tyle osób to już za dużo . Ja wolałam zaśpiewać z Leonem.. Posłuchałam Algo Suena mi i uznałam że wychodzi im to świetnie .
- Hej Violu - Powiedziała do mnie Francesca
- Hej .. Ćwiczycie ? Nie będę przeszka..
- Właśnie kończymy . Powodzenia na próbach a tak przy okazji .. to Angie urodziny są jutro?
- Tak .. - Uśmiechnęłam się i wyszli.
Usiadłam z Leonem i ćwiczyliśmy Nuestro Camino .. Oraz Podemos .. Musieliśmy wybrać piosenke i zadecydowaliśmy że będzie to Nuestro Camino .. Wychodziło nam ładnie .. A Leon .. był cudowny.
- Violu .. Kupiłem już prezent Angie.. Dopracuje do końca miesiąca .. Bo nie zatrudniłem się na stałe. Jak się nie myle to niespodzianka miała być w studio ?
- Tak w studio .. Leon muszę już lecieć .
- Odprowadzić cię ?
- Nie nie przejde się .
I poszłam . Spotkałam Tomasa..
- Violu chodź porozmawiajmy .
- Ale o czym Tomas. O tym że się ze mną nie pożegnałeś i wyjechałeś ?
- O naszym pocałunku .. o nas .
Usiedliśmy na ławce .. Nagle Tomas się do mnie przybliżył i miał zamiar mnie pocałować ..
- Nie tomas Nie .. Musze już iść.. Przykro mi . Cześć .
* Angie *
Jutro mam urodziny. Pewnie nikt nie pamięta . I jutro jest '' sprawdzian '' z piosenek. German dzisiaj cały dzień się dziwnie zachowywał . Jade całyczas próbowała się do niego wtrącić ale on był tak zabiegany że nie mógł porozmawiać . Byłam cały czas na niego zła za to że przyjął Jade.
- Angie .. wiesz o tym że German szykuje dla mnie jakąś niespodzianke ? - Powiedziała Jade ..
- Jade przestań . Odpuść sobie .
- Co mam sobie odpuścić ? Germana? Oj prędzej ty ..
Odeszłam od Jade i poszłam do kuchni ... Miałam coś zjeść .. Ale spotkałam Viole i nie pozwoliła mi wejść do kuchni .. Zachowywała się podejrzanie ale nawet śmiesznie .. Pewnie próbowała mnie rozśmieszyć . Lecz do kuchni i tak mnie nie wpuściła . Z kuchni dobiegał zapach ciasta .. MIałam iść zobaczyć co to .. No ale .. Violetta powiedziała że przyniesie mi to co chcę a za chwile pojawiła się z pokrojonymi obranymi soczystymi owocami . Podziękowałam jej .. I tak zachowywała siędziwnie .Spojrzałam na zegarek .. O nie .. na 16 : 30 byłam umówiona z Pablo w resto. Wzięłam torbe .. włożyłam buty i wyszłam . Okazało się że Pablo przyjdzie za 10 minut i nie potrzebnie się śpieszyłam .. Usłyszałam Leona i Violette jak śpiewają ... zajrzałam do sali prób czyli spiżarni i niewychylając się posłuchałam .. Ślicznie śpiewali ale ktoś mnie od tyłu trącił . Był to Pablo. Usiedliśmy i zamówiliśmy soki. Pablo też się dziwnie zachowywał .. Co oni wszyscy dzisiaj tacy .. Wypytywał mnie o jakieś rzeczy .. Naprzykład jaki jest twój ulubiony kolor , co lubisz robić i inne . Po 1 godzinie wróciłam do domu .. Usłyszałam że German rozmawia z Ramallo ..
- Wiesz to musi być dla niej niespodzianka .. - Nie chce tylko żeby coś podejrzewała ..
- Jasne proszępana ja się wszystkim zajme . - Ramallo wychodził a ja odsunęłam się od drzwi i .. przewróciłam się ..
- Ał moja kostka ..
- Nic ci nie jest Angie ? - Zapytał sięGerman ..
- Boli mnie kostka ..
- German dotknął mojej kostki a mnie to strasznie bolało . Pomógł mi wstać . Byliśmy tak blisko. Usiadłam na kanapę i pomyślałam o nas .. (.. )
Wiem że mało tu jest udziału drugich postaci jak : Braco , Napo , Fran Cami itp. Ale jest tu głównie Leon Violetta German Angie ITP.
Podoba się ? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam nadzieję , że ten post ci się spodobał. Wyraź swoją opinie w komentarzu.