niedziela, 4 sierpnia 2013

Ostatnia część .:(

* Angie *
Wstałam rano i się ogarnęłam. Spojrzałam w kalendarz. A no tak .. to dziś te moje urodziny . Ubrałam się i wyszłam do studia ..  W studiu każdy zachowywał się normalnie. Poszłam do sali i usiadłam . Tutaj lecz wszyscy spoglądali na mnie dziwnym wzrokiem i conieraz się uśmiechali .Zapomniałam się uczesać czy co ? .. Ale nie wszystko było dobrze. Te ich wzroki stawały się coraz gęstsze.
- Ej co siędzieje ? Czemu się tak na mnie patrzycie .
- Nie nic Angie .. Po prostu przyjdź do studio o 14:00 jest spotkanie uczniów i nauczycieli. - Powiedział Maxi. .
- Okej nie owijając w bawełnę . Zacznijmy lekcje . Więc dzisiaj sprawdzian z piosenek .. jako pierwsi wystąpią Diego i Ludmila ! .. Chodźcie raz dwa raz dwa.
Ludmila i Diego wykonali piosenke Destinada a Brillar . Nie wiedziałam że Diego spełni się w tej piosence lecz nie wysłuchałam jej do końca ponieważ myślałam o Germanie. Moja kostka nie była złamana .. Ale miałam bandaż . Trochę bolało. No nic. Moje myśli przerwał koniec piosenki.
- No dobrze .. teraz Leon i Violetta zapraszam na scene . - Podeszła do mnie Violetta
- Angie .. Nie ma Leona nie wiem co robić .
- Violu .. nie pojawił się dziś. Nie wiem czemu ale spróbuj zaśpiewać sama. Wiem że będzie ci trochę ciężko . O Tomas .. może chcesz towarzyszyć Violi . W końcu znasz piosenki .
- Angie. Przecież wiesz - Powiedziała do mnie Viola .. Violetta sama weszła na scene a ja puściłam jej muzyke .. Nie zaczęła śpiewać a w drzwiach pojawił się Leon . Pokazałam mu żeby wchodził na scene. Violetta i tak jużzaczęła śpiewać. Leon zaskoczył ją ale ona się ucieszyła że nie musi śpiewać sama. Podobało mi się ich wykonanie Nuestro Camino .Zaśpiewali to z sercem. Zeszli ze sceny i dostali brawa. Kolejne grupy wysłuchiwałam już spokojnie ..
/ 3 GODZ PÓŹNIEJ /
Byłam już w domu i siedziałam . Spojrzałam na zegarek .  13 : 34 Musze zacząć sięszykować. Założyłam buty wzięłam bluzę i włożyłam buty. Mam nadzieje że się nie spóźnie na spotkanie .. Kurcze gdzie German ? .. A co z Pablo .. nie odzywał się.. Zadzwoniłam do Pabla . Odebrał. Powiedział mi że nie może rozmawiać . W Studiu jeszcze nikogo nie było . Połaziłam po salach szukając tego '' Spotkania '' Weszłam do mojej sali i wszyscy krzyknęli ''  NIESPODZIANKA ''
- Dziękuje to dla mnie ? Ale myślałam że zapomnieliście ..
- Tak Angie to wszystko dla ciebie .. - Powiedziała Violetta .
- Ej czy to nie podpucha żebym zaliczyła wam piosenki ? Ale fakt za to i  tak dostaniecie zaliczenie hehe
Dostałam wiele pochwał najlepsza nauczycielka czy kochamy cię Angie .. Prezentów było bardzo dużo. Od Violetty dostałam śliczną figurke pianino. Nawet prezenty od uczniów a na koniec duży tort. Zobaczyłam gdy w studiu błądzi German . Przeprosiłam wszystkich i wyszłam do niego ...
- German co ty tu robisz ? ..
- Szukam ciebie .. tu odemnie .. taki skromny upominek .. - Otworzyłam to co mi dał .. Była to .. Płyta .. płyta na której były piosenki wykonane przez moją siostrę .. Mariie .. Łzy napłynęły mi do oczu.. a na koniec pocałował mnie German .. Wszyscy zaczeli się cieszyć . Widocznie to widzieli .. Wszystko się ułożyło .. Jade nie wchodziła nam w drogę .. A German nagle uklęknął .. i zadał mi pytanie ..
- Angie .. zostaniesz moją .. moją żoną ? ..
 Jak ja się ucieszyłam .. A zwłaszcza zobaczyłam wybiegającą z pokoju Violette .. - Tak German . ale muszę cie na chwile przeprosić .. - Pobiegłam za Violettą ..
- Violu.. co się dzieje ? ..
- Angie bo ja .. ja się .. bardzo ciesze że ty i tata jesteście razem . - Przytuliła mnie i razem wróciłyśmy do sali .. Już wszystko potoczy się inaczej ..


* Violetta *
Dziś urodziny Angie .. otworzyłam szafe i wyjęłam średnio duże pudełeczko. Usiadłam przy biurku i ozdobiłam je sercami oraz nutkami .. Napisałam też '' Najlepsza Ciocia '' Schowała je spowrotem do szafy i ubrałam się .. Zjadłam śniadanie i wyszłam do studia .. Stresuje się przed sprawdzianem piosenek . Tak ? Nie raczej nie .. chociaż nie wiem .. Może .. No w każdym razie musze iść dalej .
Czy to Tomas .. ? Zobaczyłam Tomasa. .. Podszedł do mnie i powiedział ..
- Violetto .. Gniewasz sięna mnie ? Przecież próbowałem ci wytłumaczyć .. Dzisiaj wyjeżdżam .. - Nic nie mówiąc przytuliłam Tomasa i poszłam .. Szkoda .. Ale .. Dowiedziałam się że Diego jest z Ludmiłą .. Lecz ja i tak kocham tylko Leona . Doszłam do studia nie zobaczyłam Leona .. Weszłam do sali Angie ale Leona i tak nie było .. Dzisiaj wszyscy spoglądali na Angie łącznie ze mną .. tak specjalnie żeby zwróciła uwagę . O nie teraz przesłuchiwanie piosenek a Leona nie ma nadal . Jako pierwsi weszli Ludmila i Diego. Patrzyli na siebie zakochanym wzrokiem .. Zaśpiewali Destinada a Brillar i wyszło im nawet nawet ..
- Teraz Leon i Violetta - Ale co ja mam zrobić jak Leona nie ma ? .. Angie zaproponowała żebym zaśpiewała z Tomasem. Ale ja nie chciałam. Weszłam sama na scene wzięłam mikrofon i zaczęłam śpiewać. Średnio znałam kwestie Leona . Ale ktoś mnie wyręczył. Sam Leon .. byłam na niego zła że nie przyszedł ale nie można się na niego gniewać. Zaśpiewaliśmy i przytuliłam Leona .. dostaliśmy dużo braw. Dalej kolejne pary , grupy śpiewały bardzo ładnie .. Cami , Fran , Braco , Napo i Maxi też łądnie wykonali Algo Suena en mi .. Naty z Andresem .. Tak musieli być dobrani .. też ładnie .. Jednym słowem spodobało mi się. Później poszłam do domu oznajmić tacie że już jestem. Wyszłam do resto.. Posiedziałam tam godzinke. Później się przeszłam i tak mi minęła połowa dnia. Spojrzałam na zegarek.. już 13 : 20 .. Poszłam do domu .. przebrałam się i wyjęłam prezent z szafy. Zjadłam obiad.. Olga dziś była wesoła bo nie było już Jade .. znalazła jakieś mieszkanie i nie przeszkadała nam. Wyszłam .. po drodze zobaczyłam Angie .. Ale nie mogłam do niej podejść bo miałam prezent. Musiałam iść szybciej niż ona .. Wybrałam drogę przez las . Nie lubie chodzić Sama przez Las ale spotkałam moich przyjaciół . Doszłam pierwsza niżAngie i poszłam do sali. Weszła Angie a my krzyknęliśmy niespodzianka. Zobaczyłam tate. Niespodziewałam się że tu będzie .. jak on się dowiedział ? .. Dałam Angie prezent. Bardzo ją ucieszył . Złożyliśmy jej życzenia i nadszedł czas na tort . Zjedliśmy po kawałku. Angie przeprosiła nas i wyszła. Okazało się że poszła do taty .. Nagle się pocałowali. Ucieszyłam się .. bo wszystko to widziałam. Staneliśmy przy nich .. A tata ....... oświadczył się Angie.. Wyszłam z sali .. Zaczęłam lekko płakać . Ale były to łzy szczęścia .. że wszystko się ułożyło. To że tata znów jest szczęśliwy. Podeszła do mnie Angie..
- Violu co jest ?
Odpowiedziałam jej że bardzo się ciesze że ona i tata będą razem. Wyszłam razem z Angie z Sali .. Poszłam do taty. Ale zatrzymał mnie Leon .
- Ja nie będę wam przeszkadzać . - Powiedziała Angie i wyszła.
- Violetto . Przepraszam cię że nie pojawiłem się .. Miałem trudne sprawy rodzinne.
- Jasne Leon. Nic się nie stało . Już myślałam że będę musiała śpiewać sama ale ty..- Leon nie pozwolił mi skończyć. Odgarnął moje włosy i mnie pocałował. Jak widać jednak wszystko ma szczęśliwe zakończenie .. Każdy jest szczęśliwy a zwłaszcza ja .. Ciesze się z tego .. THE END ..
Koniec mojej seri opowiadań.
Następne kiedy indziej ;) Dziękuje za czytanie ! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam nadzieję , że ten post ci się spodobał. Wyraź swoją opinie w komentarzu.