niedziela, 25 sierpnia 2013

Więc publikuje teraz kolejną część i następna dopiero jutro bo dziś dopiero wieczorem będe .
__________________________________________

*Angie *
Odepchnęłam się od Pabla i wstałam.
- Jeśli się nie mylę to miałeś iść właśnie na randkę ! Nie łączmy się Pablo. To skończy się źle dla nas obojgu . - Rzuciłam Pablowi i poszłam do domu. Zbierało mi się na płacz . Weszłam i chciałam uniknąć spotkania z Germanem. Lecz mi się nie udało.
- Angie .. Poczekaj. Nie to nie tak . Esmeralda dla mnie nic nie znaczy a w tym momencie ona ma problemy i nie chcę jej zwolnić.
- Tak ! Jak zwykle. A później okaże się że ma problemy w związku i będziesz chciał ją pocieszyć. Daruj sobie German - Powiedziałam ze łzami w oczach.
- Nie Angie. Kocham tylko ciebie. Mówiłem jej że jest ładna. Ale to nie znaczyło okazywania miłości . - Nie chciałam słuchać tłumaczeń Germana. On mnie zranił. Pomyślałam że lepiej będzie kiedy na razie nie pozwole sobie na bycie z Germanem. Esmeralda wyszła. A ja usiadłam na łóżku i rzuciłam się na poduszki. Czemu to ja mam takiego pecha w miłości? Tak leżąc przysnęłam.
Obudziłam się około 18:00 ostatnio często mam takie drzemki ale to przez ten narastający stres oraz ciężkie dni w studiu. Gdy pomyślałam o sytuacji z Germanem od razu nie chciałam schodzić na dół. Najchętniej zamknęła bym się w moim pokoju i przesiedziała w nim kilka miesięcy aż się nie ogarne. Ale trudno . Mieszkam tu dla Violi nie dla Germana .. Poszłam do Violi do pokoju a gdy ona zobaczyła moje oczy czerwone od płaczu zapytała  co się stało ?
- Violu .. pokłóciłam się z twoim tatą. Znasz tą nową księgową Esmeralde ? - Violetta pokiwała głową musze jej powiedzieć całą prawdę . - German dzisiaj ją komplementował flirtując. Nie mogę tak postępowac jeżeli woli ją . Jestem z nim odniedawna ..
- Nie Angie ! Jesteś z nim od dawna. Oficjalny związek potwierdziliście kilka dni temu. Ale zaprzecz mi tylko że wcześniej nie czuliście czegoś do siebie i nie było różnych .. mówiąc różnych mam na myśli pocałunków , sytuacji. Pani '' Esmeralda' ' nie będzie niszczyć tak pięknego związku i burzyć szansę na zostanie prawdziwą rodziną. - Pomyślałam że to racja. Ale jeżeli German tak chce to tak będzie. Wyszłam z pokoju Violi i poszłam sprawdzić co tam na dole. Wyciągnęłam sałatę pomidory i zaczęłam kroić. Dodałam do tego kurczaka i tak przygotowaną sałatkę zjadłam na kolację. Zaniosłam trochę Violi i poszłam do salonu. Wzięłam magazyn i próbując nie myśleć o sytuacji z Germanem próbowałam czytać gazete. Nic z niej nie zrozumiałam ponieważ nie myślałam o niej tylko o Germanie ..
'' Angie co myślisz o tym .. o tym żebyśmy
- Byli razem ? jeśli o to chodzi .. to sięzgadzam ''  Wróciły mi wspomnienia . Do salonu wszedł German usiadł naprzeciwko mnie i patrzył na mnie czule.Lecz ja nie zwracając na to uwagi. Poszłam na górę ..
______________________
Ojejciu nadal skłócone Germangie :C Zdradze wam że to się poprawi .. Nie będę nic mówić
Z góry dziękuje za komentarze i przeczytanie ♥

5 komentarzy:

Mam nadzieję , że ten post ci się spodobał. Wyraź swoją opinie w komentarzu.